PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=113893}

Sportowe życie

This Sporting Life
7,1 1 211
ocen
7,1 10 1 1211
7,3 3
oceny krytyków
Sportowe życie
powrót do forum filmu Sportowe życie

Bardzo dobry film przypominający mi dosyć "Wściekłego byka', jednak ten obraz bardziej mi sie podobal od póżniejszego wyczynu Scorsese. Dziwi mnie trochę, iż Lindsay Anderson tak bardzo obniżył techniczny poziom w swoim "If...", bo tutaj jest wykonana bardzo solidna robota. Ładne obrazy. Jednak brakuje tej mocności co miałem po seansie "If...".

[spojlery]

Film o tym jak wyznaczony przez glównego bohatera cel (który symbolizował tutaj kobiecą postać Margaret) może być dla niego zbyt zawyżony jak na siły glównego bohatera. Margaret była dla niego wszytkim, calym światem, wszystkimi ludźmi. Chciał aby go kochała. Chciał aby wszyscy go kochali. Z poczatku ukrywał to pod formą skromności, ale jego rozechwiana dusza byla silniejsza, bardziej drapieżna i w końcu wyszła na jaw jego chaotycznosc, zwiększone zagubienie. Świetnie oddana metafora grania w futbol, jego pasji, i jak zmienia sie ta jego rola w tej sportowej rozrywce co analogicznie widać jak zmienia się w całym jego życiu. Futbol był tu metaforą całego jego życia. Kiedy tam odnosił sukcecy - odnosił je również w życiu. Ale czy to wszystko tylko nie wydawało się mu? Ulotna chwila szczęścia iluzji.

Jego całe życie bylo własnie jak ten sport, w którym uczestniczył. Z poczatku doeceniony, to bylo jego pięć minut, poźniej jednak ono wygasło. Dowiedział sie na czym stoi ten świat. Na pieniądzach. Przeszedł samego siebie. I zaczał gardzić ludzmi. Uwazał siebie za bóstwo bo bardzo chcial nim byc.

Był to bunt na wiadomosć, iż może być jednak nikim. Że zawsze był nikim? Że zamiast bycia kimś kto wyznacza u wszystkich pragnienie jest tylko sterowana kukiełką w rękach ludzi, których postrzega za tych, którzy go uznają. A oni tak naprawdę są tymi co sterują nim i to, że jest na boisku zalezy tylko od nich samych.

To kim jesteś jest bardzo względne.

Kiedy patrzył na szcześliwe malżeństwo, on sam nie umiał zaskarbic sobie kobiety. Tak jak nie umie zaskarbic sobie uznania wszystkich. Tak jak nie jest tym kim chcialby byc. Takim jakim przez chwile wydawało mu się, iż był. Bo nie zmienisz życia innych, możesz tylko dopomoc im coś zalapać, ktoś może pomóc wskazać ci drogę (tak jak ten dziadek) ale nikt nie pomoże ci w tym co sam musisz zrobić. Sam bowiem żyjesz. Sam swoje życie kształtujesz.
Nie możesz ukształtować Margaret aby cię kochała. Nie mozesz. Nie możesz być nią. Każdy ma swoje zasady, każdy ma tez swoje fanaberie.

Na tym polega życie w społeczenstwie. Na zrozumieniu.

ocenił(a) film na 9
radosny_optymista

po obejrzeniu filmu zapragnąłem - idiota - zobaczyć, co o nim znawcy tematu mówią. powyższa "interpretacja" (cudzysłów nieironiczny) sprawiła, że poczułem się jek pająk, któremu richard harris pod koniec filmu robi pewną brzydką rzecz. zaklinam tych, którzy nie oglądali, żeby nie zrażali się tym bełkotem (chyba automatyczny tłumacz google go pisał) i nie rezygnowali z zamiaru obejrzenia "this sporting life".

ocenił(a) film na 9
radosny_optymista

haha. co za płytka głupota:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones