Książki i filmy o Harrym Potterze były ważną częścią mojego dzieciństwa. To były trudne czasy. Małe mieszkanie w starej kamienicy, gdzie awantury były na porządku dziennym. Wokół bieda, przemoc i bezrobocie. Był to czas, w którym znacznie częściej płakałem niż się śmiałem. Czytanie przygód o młodym czarodzieju przenosiło mnie do innego świata; takiego, jaki zawsze chciałem mieć. Pamiętam emocje związane z kolejnymi premierami filmu, a jednym z moich najpiękniejszych wspomnień jest te, jak obudziłem się rano i czekała na mnie na stole 4. część książki, którą mama kupiła gdy spałem. Dziś te wszystkie wspomnienia wróciły i przyniosły wzruszenie. Dziecka, którym byłem wtedy, już nie ma - życie poszło do przodu, czasy się zmieniły. Wiem jednak, że seria o Harrym Potterze ukształtowała mnie w jakiś sposób; pomogła przetrwać trudny czas. Cieszę się, że mogłem na swój sposób w tym uczestniczyć.