Można mu współczuć, ale tak wysoka nota za aktorstwo to nieporozumienie. Po wygłaszaniu swoich kwestii, co chwilę patrzył na reżysera z pytaniem w oczach: "dobrze powiedziałem?". Sposób grania podobny do chłopaka z zespołem Downa z "Klanu". Podsumowując wygląd wzbudzający współczucie, politowanie i pozytywną radość,...
więcej