Bonnie WrightI

Bonnie Francesca Wright

7,2
9 990 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Bonnie Wright

Totalnie najgorsza aktorka jaką widziałam. Przy niej nawet Miley Cyrus jest utalentowana, ale nie piszę tutaj po to by ją besztać nie podając argumentów.
Nie jest zbytnio znana, co oczywiście nie dziwi, gdyby nie rola w 'Harrym Potterze', która bądź, co bądź otworzyła jej drogę do powiedzmy 'kariery(?)'. Zwisała mi do czasu, kiedy ledwie czasami przewijała się w kadrze 'Pottera', jednak po premierze 'Księcia' nie mogę już dłużej jej ignorować, ponieważ jej sztuczność, bezpłciowość i kompletna przeciętność aż razi po oczach. Jest plastikowa do granic możliwości i kompletnie nie mam pojęcia kto ją zaangażował w tę rolę. Dawno nie widziałam tak słabej aktorki, chociaż ciągle w show-biznesie przewijają się kolejne dna.
Ani nie ma porażającej urody, a bez makijażu i photoshopa wygląda wręcz paskudnie. Nie mówiąc już o jej talencie aktorskim, którego w ogóle nie ma. Lepiej się nadaje do zmywania garów niż do występów przed kamęrą w takiej dużej produkcji. I tak, uprzedzam już wasze komentarze, bynajmniej nie jestem zazdrosna, bo nie ma o co. No moż jedynie o pieniądze, ale ten temat przecież nie o tym. Więc jednym słowem: jest beznadziejna, aż do bólu i ubolewam nad tym, że chodzą na świecie tacy ludzie, którzy uważają, że jest coś warta (mam tu na myśli aktorstwo, a nie jej prywatną osobę, bo oczywiście jej nie znam i głupotą byłoby oceniać ją prywatnie).

BEZTALENCIE

Aha i zaoszczędźcie sobie czasu na przemiłe kometarze, bo i tak nieważne co napiszecie nie zmienię zdania.

maggie_magda

zgadzam się w 100% ! lepiej bym tego nie ujęła

maggie_magda

No może nie jest dobrą aktorką, no ale żeby zaraz porównywać ją do Miley?

ObiWanKenobi444

Ja osobiście bardzo Bonnie lubię, chociaż nie uważam jej za jakąś fenomenalną aktorkę. Ciężko jest oceniać jej grę tylko po jednej roli, ale niestety nigdzie oprócz Harry'ego nie grała :( A chętnie bym zobaczyła, jak sobie radzi w innej produkcji. No ale do rzeczy: jej gra mnie ani nie zachwyca, ale też nie odpycha. Swoją grą, sprawia, że przynajmniej ja odbieram Ginny jako postać ciepłą, miłą, sympatyczną. W scenie, kiedy całowała się z Harrym może była trochę drętwa, ale 'bezpłciowość' to chyba przesada.
No i za przesadę uważam też porównanie Bonnie do Miley. Cyrus jest tak marną aktorzyną, że nawet nie założyłam na jej stronie żadnego tematu o tym, co o niej myślę, bo mi szkoda słów i czasu.
A tak nawiasem mówiąc, to po raz pierwszy przeczytałam argumentację w negatywnej ocenie jakiejś aktorki/aktora. Na stronie np. Kristen Stewart jest pełno tematów, w których wszyscy piszą jaka jest beznadziejna, ale nie podają żadnych argumentów.

użytkownik usunięty
troll_3

Moim zdaniem nie pasuje do roli Ginny w ,,Harrym Potterze''
Ginny miała długie,płomiennorude,gęste włosy. I brązowe oczy.
A ona ma niebieskie i cienkie włoski sięgające za ramię.
Jej gra jest słabiutka.

Mi też nie przypadła do gustu jako Ginny. Nie jest do niej podobna z wyglądu, a jej gra aktorska jest naprawdę mierna.

Wentzy

jej nie oceniam, nie zajmuję się nią zbytnio. ale zgodzę się, zdecydowanie nie pasuje do roli Ginny.

ObiWanKenobi444

wszystko ok, tylko to nazwisko wspomniane dyskwalifikuje opinię

maggie_magda

Lubię Bonnie chociaż nie jest jakąs zdolną aktorką ale
do Miley Cyrus bym jej nie porównywała, głupie dziecko , które uważa się za nie wiadomo kogo

maggie_magda

maggie_magda c zy ty masz pojecie jakiekolwiek o aktorstwie?? bo cos mi sie zdaje ze aktorka nie jestes:) co do tego ze nie grala nigdzie smieszny argument a nawet zalosny hehe kazdy od czego zaczyna,a sztucznosc nieumiejetnosc gry na ekranie i jej uroda dziewczyno ogarnij sie bo jestes zalosna nie jestes kims kto powinien ocenia bo o ile mi wiadomo w swiecie aktorskim jestes nikim:)

Co do filmu mnie ona tam pasuje jak najbardziej nic nie jest idealne :P
Pozdrawiam

slodziutkaaa21

Boże slodziutkaaa21 jesteś taka tępa że nawet nie będę komentować twojej głupoty. Nikt z nas nie zna się na tyle żeby wystawić jakąś obiektywną ocenę, bo żadymi specami nie jesteśmy... Możemy napisać: albo podobała mi się i podać w miarę sensowne argumenty czemu albo nie podoba mi się i również napisać dlaczego. Widać że ty za to jesteś na tyle żałosnym przypadkiem że nawet nie potrafisz sensownie skleić zdania... Ile masz lat? Strzelam że 10;p

maggie_magda

Weźcie odwalcie Od Bonnie. Nie każdy musi ją lubić . Jeśli uważacie ze jest beznadziejna to zostawcie to dla sb!

Potterhead1981

Jej gra aktorska to jakaś makabra. Po tylu odcinkach HP powinna się w końcu czegoś nauczyć (albo chociaż zapisać na naukę gry aktorskiej).
Każda z osób, która grała w HP bije ją na głowę w "aktorstwie", nawet Ci, którzy wystąpili w chwilowych epizodach jak np. młody chłopiec fotograf w 2cz. HP, czy dziewczyna z dworca w 6cz. HP.

W skrócie gra jak klocek drewna.

maggie_magda

Popieram. Gorsza nawet od Daniela, który naprawdę podobał mi się tylko w pierwszych dwóch częściach.
Zniszczyli mi wyobrażenie o tych bohaterach. Ginny gra slabiutko, nie pasuje wyglądem (mi osobiście aktorka w ogóle się nie podoba), ani charakterem, który przecież był z pazurem. Dusza towarzystwa, wesoła, żartobliwa, wychowana przy braciach, więc twarda i pyskata trochę, do tego gra w quidith (nie pamiętam jak się pisze).
Rona też zepsuli, takiego za bardzo slamazare zrobili trochę, ale aktor chociaż fajny

maggie_magda

Nie macie prawa mówić tak o Bonnie . Sami nie potraficie grać i na pewno nie jesteście tak piękni by mówić , że ona jest brzydka . Po prostu dajcie jej spokój . Jak dla mnie jest najlepszą aktorką na świecie . Jako Ginny była świetna , a wy po prostu jej nie lubicie bez powodów . To co piszecie jest , żenujące . Jeśli jej nie lubicie to nie komentujcie ,ale ja nie zamierzam czytać takich komentarzy jak wasze bo to są same bzdury . To , że wy nie potraficie grać nie znaczy , że ona nie potrafi . Ona przynajmniej nikogo nie hejtuje tak jak wy to jej robicie . Po prostu jej zazdrościcie i nie wypierajcie się tego bo wiem , że tak jest . Przestańcie bo to żałosne . Ona przynajmniej ma swoich fanów , a jak wam to przeszkadza to nie znaczy , że macie ją obrażać . Ciekawe czy wam byłoby miło jakby ktoś o was tak mówił . Mnie nie interesuje wasze zdanie , ale nie ważcie się obrażać mojej idolki . Tak to jest moja idolka i nie wstydzę się tego , bo niema się czego wstydzić . Ja ją uwielbiam , a wy po prosu jesteście chorzy psychicznie i nic wam już nie pomoże nawet psychiatra .
Pozdrowienia od największej fanki Bonnie Wright <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Ps . Ona wcale nie jest drętwa i świetnie gra w każdym filmie i każdą rolę .

roksanawiniecka3

Sam fakt, że jesteś jej psychofanką wyklucza Cię z dyskusji na jej temat bo nie ważne jakie argumenty ktoś przedstawi ty i tak będziesz jej bronić i pisać jak bardzo ją kochasz.

maggie_magda

Kojarzę ją jedynie z serii HP i nie przypadła mi do gustu - po przeczytaniu książek wyobrażałam ją sobie zupełnie inaczej wizualnie i nieco bardziej "żywą". Jak dla mnie wygląda bardzo odpychająco, zwłaszcza w ostatniej części, plusem jest to że nie zrobili z niej piękności, ale wory pod oczami mogliby ukryć ;)
Estetycznie totalnie mi nie odpowiada, rola w filmie była uboga, bo za wiele się tam nie odzywała i nie działała, mimo że poświęcono jej całkiem sporo wizji.
Takie flaki z olejem.

marta1945

Do autorki - Chryste Co ci ta aktorka zrobiła, że wypisujesz aż tyle wrednych słów, od braku talentu po jej urodę, żeby aż tak kogoś nienawidzić? :/ brak słów...

A co do Co do aktorki, to zagrała tak jak było w jej skrypcie, który opierał się na książce, a na początku mało jej było, więc co miała, zdobić? Szczególnie, że jak każdy tam, zaczynała jako dziecko, a to już nie jej wina, że w skrypcie dostała tyle tekstu co dostała, co miała dopisać go sobie i bez zgody zagrać? Według mnie zagrała dobrze, najgorsza to była ta co grała Cho... Jeśli chodzi o kolor oczu to ten sam błąd zrobili z Harrym, miały być zielone...

Monica_7

Zgadzam się z tym, że ta aktorka nie była porywająca w roli Ginny. Jednak to trochę wina, że tak to ujmę Rowling. Do w zasadzie 5 części Ginny była postacią epizodyczną, nieśmiałą, lekko przestraszoną siostrą Rona. W 5 części zaczął uwidaczniać się jej potencjał w gwardii Dumbledore. W szóstej części Rowling zrobiła z niej zupełnie osobną postać, która z małej dziewczynki stała się młodą, atrakcyjną, zdolną i pewna siebie dziewczyną. Zachowała swój urok i delikatność, ale nabrała też kolorów. Twórcy filmów nie przewidzieli, że tak się potoczą losy tej postaci i zapewne nie inwestowali wiele w casting do postaci, która miała z założenia być tylko tłem. W zasadzie ja ją bardziej widziałam jako dziewczynę nieporadnego Neville niż Harry'ego. Twórcy nie spodziewali się zapewne takiego twist plotu i próbowali bezskutecznie "ożywić" tę aktorkę, która sama nie spodziewała się , że jej taka rola przypadnie w udziale.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones