PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=804662}

Wilcza skóra

Bajo la piel de lobo
5,8 2 042
oceny
5,8 10 1 2042
Wilcza skóra
powrót do forum filmu Wilcza skóra

... o czym świadczy też niska ocena na filmwebie.
Film snuje się powoli, nie ma w nim akcji, ale bardzo wciąga i jeszcze dwa dni po seansie o nim myślę.
Doskonała gra aktorska głównego bohatera, wspaniałe krajobrazy.

lilajka1984

oczywiście że jest akcja

ocenił(a) film na 4
lilajka1984

Nie przesadzajmy z tym wytrawnym widzem,film ogólnie przemlaskany,przesiorbany i przecmokany o i może jeszcze przesapany i przejęczany.

ocenił(a) film na 4
KAROLsas

Mlaskanie było w zasadzie leitmotivem tego filmu. Wszystkie sceny gdy Martinon pożera cokolwiek przy stole można było skrócić. Ale specjalnie dla widzów przedłużono i starannie zrealizowano dźwięk. Poza mlaskaniem nic innego na ścieżce dźwiękowej się nie uchowało.

Treh

XD

ocenił(a) film na 5
lilajka1984

A o czym świadczy domaganie się od każdego filmu "moralnego niepokoju" najwyższych ocen, bo nie ma akcji? O snobizmie. Sama "doskonała gra aktorska i wspaniałe krajobrazy" mają wystarczyć? Temu filmowi całkowicie zabrakło fabuły, zmarnowany potencjał, bo prawie w całości był przewidywalny - a film przewidywalny to nie jest dobry film. Nie wysili się tu zbytnio ze scenariuszem i beznadziejne zakończenie.

ocenił(a) film na 8
lilajka1984

Także polecam, chociaż na pewno nie każdemu się film spodoba. Snuje się cudownie, proste życie, przyziemne sprawy jak jedzenie, sex, przeżycie. Niektórzy piszą, że zakończenie złe? A niby jakie miało być ??? że żyli długo i szczęśliwie ? Nie!!! Zakończenie jest takie jakie miało być i innego się nie spodziewałam. Prawie nic się nie dzieje a dzieje się tak wiele.

jb70

Wspaniały film, który za pomocą prostych środków wyrazu ukazuje nieoczywisty obraz ogromnego cierpienia. Na pozór nic się nie dzieje, a jednak każda scena, każdy kadr jest nieprzypadkowy, został starannie dobrany. Obraz jest niemal cyzelowany, muzyka dawkowana z taką siłą, jakiej aktualnie wymaga dana scena i ani odrobinę więcej. Jak poezja zaklęta w ruchomy obraz. Każdy kadr i każdy dźwięk ma znaczenie, bo to właśnie z nich odczytujemy, co dzieje się wewnątrz bohatera. "Wilcza skóra" to piękna, uderzająca swoją siłą opowieść o wielkiej tragedii głównego bohatera, o jego samotności i rozpaczliwych próbach radzenia sobie z nią, od 'stwardniałego serca', tłumienia wszelkich uczuć czy emocji, życia tylko na poziomie podstawowych potrzeb, jak zwierzę, jak wilk, takie przybranie wilczej skóry; przez realizację potrzeby posiadania rodziny, aż po nieśmiało, powoli rodzące się przywiązanie.
Jednak nie jest to spektakularna przemiana, jakiej może niektórzy oczekują. Wszystko jest znacznie bardziej subtelne, złożone, prawdziwe. Uważam, że to naprawdę trafnie ujęty obraz, oddający rzeczywistość, a przy tym bardzo plastyczny.

szaman1337

Opis jak najbardziej trafny. Zgadzam się w 100%! Piękny film, poruszający głębokie dylematy wewnętrzne, ukazujący naturę człowieka, a to wszystko osadzone w jakże surowej aurze, co wspaniale ze sobą współgra. Sądzę, że gdyby większe grono widzów dostrzegało jego głębię to ogólna ocena byłaby znacznie wyższa.

ocenił(a) film na 9
szaman1337

Jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałam. Dojmująca głębia samotności i światło drugiego człowieka obok, które rozprasza mroki pustelniczego serca i ciała. Tak jak światło dnia wyrywa nocy złe myśli,tak drugi człowiek- dla bohatera, przynosi ból i cierpienie dotąd nieznane. Przynosi śmierć powolną i skuteczną,i wieczną. Ten drugi człowiek przynosi wiadomość z cywilizowanej rzeczywistości..wiadomość zamierzonego okrucieństwa i podłej intrygi. Przynosi wiadomość o nieakceptacji.
Niebywały i niezwykły film. Cudowne zdjęcia, choć straszne życie,nim człowiek przywyknie do tej surowości.
Nieczułość ludzi samotnych jest trudna do zrozumienia dla wychowanych na bajkach o miłości. Na mitach o dworskich manierach. Na eposie współczesnego darmozjada,który niczego ziemi,wodzie,skale,innym żywym istotom..wyrywać nie musi.
A jednak w tej okrutnej samotności,to właśnie ten prezentuje pierwotne wartości, którym niczego zarzucić nie można prócz surowości(braku tej szlachetnej obróbki jaką daje nam przebywanie z innym człowiekiem na codzień)

LapisLazuliLL

Smutny... Tacy nieutuleni, zranieni i samotni w braku rozmowy, spojrzeń i czułości. Żyjący w kompletnej nieświadomości kim jest człowiek obok. I ta surowość życia, ileż bardziej prawdziwa niż pęd za rozrywką, hedonizm i pustka dzisiejszych dzieci karnawału. Boleśnie piękny film...

ocenił(a) film na 9
menysek

Tak. "Boleśnie piękny film". Pozdrawiam :-)

ocenił(a) film na 4
lilajka1984

Film dla widza o wyobraźni jętki. Karykaturalne zachowanie głównego bohatera sięgnęło apogeum podczas sceny seksu, kiedy wydawał z siebie dźwięki jak tenisiści na korcie! Miało to zobrazować wysiłek i zamach jaki robił swoim członkiem??? Czysty debilizm. Ja rozumiem nawet jak reżyser chce trochę przerysować postać, ale tutaj to jakby małpa opowiadała o podróży kosmicznej. Typowa produkcja dla "neoynteligencji", która sama wymyśli fabułę i rozpłynie się w zachwytach nad kawałkiem niczego.

ocenił(a) film na 5
lilajka1984

Film powinien nosić tytuł "Z życia jaskiniowca". Nie dziw, że żadna kobieta z nim nie wyrobiła;) Zdecydowanie nie uległa modzie "na drwala";) Jeśli będą kręcić następny film, gdzie rola będzie wymagała mlaskania i stękania i wymiotowania, to główny aktor sprawdzi się w niej na sto procent. Mniej więcej od połowy filmu przesuwałam film bo 10,20,30 sek. bo nie szło już oglądać Dla mnie strata czasu...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones