taka była moda, mogło być gorzej, wtedy tez jeszcze mega tapir był na fali.. ;) ale fakt lepiej w długich
Nawet nie zwróciłem uwagi na to czy jej fryzura jest modna.Poza tym można się do wielu rzeczy doczepić, ale ogólnie film dobry.Plusy redukują minusy.
Też tak uważam. Coś okropnego... Generalnie krótkie włosy raczej ujmują uroku kobietom.
ale jej pasowały:) Niewiele jest chyba kobiet którym pasują takie krótkie włosy...
Absurd. Nie można generalizować. Jest wiele kobiet, którym jest pięknie w krótkich włosach. Patrz: Charlize Theron.
Moja generalizacja jest celowa. Nie widziałam w życiu kobiety, której niemal całkowite ścięcie włosów dodałoby piękna, uroku czy, tym bardziej, kobiecości. Charlize, moim zdaniem, również straciła.
Ja wyglądam źle w długich włosach, więc wiem z autopsji, że się mylisz:-) Ale i tak to jest kwestia gustu.
Żałosne że w XXI w nadal są osoby określające "kobiecość" długością włosów...Pitolenie ze średniowiecznym generalizowaniem. To tylko twoje zdanie, na szczęście.
Wyglądała strasznie, a dodając do tego te męskie, luźne ciuchy mamy kompozycję jakiej by się nie powstydził strach na wróble.
Krótkie włosy są spoko, to zależy od gustu i jak dana osoba się czuje. Ja też noszę krótkie włosy bo raz że są wygodne, a dwa nie trzeba się bawić w suszarkę czy w prostownice. Co do ciuchów to wtedy się takie nosiło-to było 29 lat temu... To trochę czasu minęło
nie jestem fanką urody Demi Moore i faktycznie bardziej pasują jej długie włosy, ale nie przesadzałabym. w krótkich włosach i tak wyglądała ładnie, tak naturalnie. jak urocza chłopczyca :)
Heh, ja akurat od razu pomyślałam, że jej ta fryzura pasuje, a jak to ktoś już wcześniej wspomniał, naprawdę niewiele jest kobiet, które wyglądałyby w tym dobrze.
Wczoraj oglądałam ten film i dosłownie przez cały seans myślałam o Demi Moore: "Boże, jaka ona była śliczna". I nawet ta fryzura jej pasowała i nie przeszkadzała. Nie wiem, czy ta aktorka kiedykolwiek wyglądała lepiej.
Wybacz ale kompletnie się z tobą nie zgodzę, moim zdaniem wyglądała w krótkich włosach bardzo naturalnie i uroczo .
Ogólnie wolę długie włosy u kobiet ale w tej roli krótkie Demi po prostu bardziej pasowały; co więcej wyjaśniono dlaczego wybrała taką fryzurę. Na pewno lepiej wyglądała z krótkimi w "Duchu" niż z dłuższymi w kiczowatym "Stripteasie"; ona po prostu nie miała urody panny rozbierającej się.
Osobiście też wolę długie włosy u kobiet - Ale również uważam że tej produkcji krótkie włosy bardzo jej pasowały, uważam nawet że do jej kształtu twarzy zdecydowanie taka fryzura dodaje jej pewnej lekkości .
Mam identyczne odczucia. Demi Moore powalającą laską nigdy nie była ale krótkie włosy w tej roli paradoksalnie w pewnym sensie dodają jej kobiecości.
Oczywiście, że wyglądała fatalnie. I nie chodzi o długość włosów, ale tę paskudną, ściętą pod garnek grzywkę, która pozbawiła ją kobiecości, upodabniając do nastoletniego chłopca. Polecam wpisać w wyszukiwarce na przykład "short hair actress" i przyjrzeć się, jak to powinno wyglądać - albo grzywek nie ma, albo są zaczesane na bok i postrzępione.
Tak kiepska fryzura nie mogła być przypadkowym wyborem, myślę, że miała pomóc stworzyć wizerunek oderwanej od rzeczywistości artystki i marzycielki, która nie przejmuje się wyglądem.
Nigdy fanką urody Demi Moore nie byłam. Dopóki nie obejrzałam "streaptise". Tam miala dlugie włosy i wyglądała oblednie. Ale te krótkie włosy były źle obcięte. Plus ciuchy i wyglądała jak chłopiec.
kompletenie się nie zgadzam. Pięknie wyglądała. Bardzo jej pasował ten męski styl. Są kobiety, które mega wyglądają w krótkich włosach, a są takie co tylko w długich. Niestety są też ludzie, którzy uwazaja tylko, ze jak kobieta to długie włosy, bo mają dosyć waskie horyzonty i stąd się biorą takie opinie jak niektóre tutaj.
Wyglądała pięknie, ale o gustach się nie dyskutuje. Ja od wielu lat mam słabość do chłopczyc. Nie wiem czemu.