Może to nie jest film, który cynicznego, współczesnego, nowoczesnego, instagramowego, youtubowego, wojennego lub plemiennego (niepotrzebne skreślić, potrzebne dodać) widza porwie, i który przejdzie do legendy polskiej kinematografii. Ale im dłużej na temat tego filmu myślę, tym bardziej go przeżywam i doceniam.
więcej