Ale musiałby czekać na to 20 lat no i unikać wtedy spotkania siebie :)

dokładnie

a po za tym Marty po III częsci będzie żył w innym kontinuum czasowym ;) w tych lepszych czasach gdzie go nie zwolnią ;)

Ale muszę się poprawić: otóż Marty zmienił swoją linię czasową i nawet czekając te 20 lat nie miałby i tak pewności, że spotka tam Doktora. Wiele zależy od tego, jaki sposób pojmowania czasu przyjmiemy. Jeśli kierować się przeznaczeniem, na podstawie tego, że obaj z Doktorem już byli w 2015 roku to Marty spotka go tam ponownie oraz spotka siebie, usiłującego wtedy naprawić przyszłość swoich dzieci. Ale wiemy też, że Marty otworzył nową linię czasową sięgającą roku 2015, gdzie nie ma już Doktora, bo ten jest już w 1885 roku, a przyszłość Marty'ego z Jennifer jest wciąż nieopisana, a więc nie ma przyszłości, która musi się wydarzyć. Zniknięcie napisu z kartki, którą trzymała Jennifer oznacza, że Marty rozpoczął całkiem nową linię czasową, która się już nie pokrywa z tamtą linią, w której już był i teraz nie może liczyć na powtórne przeżycie tamtej swej przyszłości.

Doc z Martym przeniósł się do 2015 roku bo Marty po złamaniu ręki stał się życiowym nieudacznikiem i wychował swoje dzieci na lebiegi. Lebiegi takie co się wpakowały przez swoją głupotę w kłopoty kryminalne i trzeba je było ratować. Ale teraz po tym jak nie złamał ręki zmienił swoją przyszłość na lepszą i na pewno dzieci lepiej wychowa - tak więc nie będą musieli ich ratować z opresji. Tak więc nie spotkają się w 2015 roku - chyba że Doc znowu się przeniesie by wymienić okrężnicę.