niestety, film nie spełnił moich oczekiwań. przez pierwszą godzinę jest ciekawie, owszem, czuć ten klimat Północnej Afryki jako miejsca schronienia dla bohemy artystycznej z połowy wieku, Tanger to przecież miejsce w którym miejsce zagrazli chociażby Wiiliam S. Burroughs i Truman Capote. w drugiej połowie jednak obraz...
więcejPonieważ nie znamy dnia swojej śmierci,
traktujemy życie jak niewyczerpane źródło.
A przecież wszystko zdarza się tylko określoną,
i to niewielką, liczbę razy.
Jak często przypomnisz sobie jeszcze popołudnie z dzieciństwa -
to, które tkwi w tobie tak głęboko, że nie wyobrażasz sobie bez niego życia?
Może cztery,...
Dziś skończyłem czytać "Pod osłoną nieba". Przyznam, że dawno nie czytałem takiej dłużyzny. Nie wiedzieć czemu, zapragnąłem kontynuować ów afrykański masochizm w tym temacie. Być może ze względu na John'a Malkovich'a, którego bardzo cenię. Sięgnąłem więc po film.
Książkę, choć napisaną ładnym językiem, czyta się...
Dla mnie to trochę przeestetyzowany film o uczuciach, które niezależnie od kultury i geografii są jednak takie same. Także o tym, że dopiero czyjaś śmierć odkrywa nam, za późno, jak cenny był człowiek, którego już nie ma. Ale to prawda banalna...
Dla dorosłych, inni mogą nie znaleźć nic interesującego. Chociaż główna bohaterka mówi "szampan tak, filozofia nie" to w filmie jest odwrotnie.
Jest to przykład filmu, który chce powiedzieć "wszystko" i o "wszystkim". Trudno odmówić "Pod osłoną nieba" znamion genialności, a zarazem ocierania się o filmową grafomanię. "Wszystko" ma tu być symboliczne, a jednocześnie konkretne, śmieszne i smutne, pełne namiętności i chłodne. Film Bertolucciego składa się z...
Nie rozumiem, co chciał przekazać tym filmem Bertolucci. Że ciężka choroba zbliża do siebie ludzi mimo dzielących ich różnic w charakterach? Może i niegłupie to jest, ale z pewnością mało odkrywcze. Po twórcy takich filmów jak "Ostatni cesarz" czy "Ostatnie tango w Paryżu" należy spodziewać się więcej, niż tylko...
Niby nic wielkiego tam się nie dzieje, a jednak film ten ma ukryte drugie dno. I ma to coś w
sobie,że wciąga swoją historią na tyle ,że bardzo łatwo skupiamy się i ciekawimy tym co widzimy
na ekranie. Świetna nastrojowość jak i sceneria sprawiają ,że pochłania się ten film z wielką
przyjemnością. Ode mnie 8/10
Historia mocno wydumana. Jak ludzie nie mają poważnych problemów, wydziwiają, komplikują to
nagle mają właśnie takie jak bohaterowie filmu. Fakt, że w miarę to wszystko się klei gdyż
bohaterowie to dusze artystyczne, a te jak wiemy......... Zderzenie kultur, piękne zdjęcia, muzyka
Sakamoto, Debra i John sprawiły,...
...ale, kurcze, co to jest? przyznaje, niedoogladalam do konca. i choc zawsze staram sie skonczyc raz rozpoczety film, tak przy tym jakas nieznana sila odrzucala mnie od ekranu. ale kiedys go skoncze!( ambitne postanowienie z serii tych noworocznych, bo chyba nawet porno dla blondynek a'la "dziewczyna z sasiedztwa" nie...
więcejDla mnie ten film jest niesamowity, również lubię do niego wracać. Spotkałam się kilkakrotnie z opinią, że jest dobry w połowie, a potem zaczyna się robić dziwny. Faktycznie jest jakby trochę podzielony, ale mnie się podoba w całości. John, jak zwykle jest świetny, Debra również. I zdjęcia - cóż... Tworzą niesamowity...
więcejZafascynowany filmem sięgnąłem po książkę i... pierwszy raz w życiu muszę powiedzieć: film
lepszy! ;)
Piękny film, uwielbiam wszystko co w nim zawarte. Wspaniałe zdjęcia, klimat Afryki i Malkovich oscarowy. Polecam !!!