To ciesz się, że nie było cię w The Globe za czasów Williama. Nie takie rzeczy bywały ;)
Film dzisiaj nie miałby prawa bytu, zostałby zbojkotowany przez widownię i krytyków a aktorzy którzy zgodziliby się w nim zagrać nie mieliby już szans na zatrudnienie. Pewnie sam stwierdziłbym że to rasistowski film gdyby nie fakt że reżyserem i gwiazdą był Laurence Oliver - aktor który był wręcz psychofanem Szekspira i postawił sobie za punkt honoru że odegra wszystkich ikonicznych bohaterów ze sztuk swojego mistrza.