Nie rozumiem dlaczego nazwa została przetłumaczona. Karzeł to słowo częściej używane do określenia wzrostu człowieka, niż bajkowych stworów. Dodatkowo o ile nazwa Leprechaun odnosi się tylko do tego irlandzkiego mitu, o tyle karłem może być zarówno krasnoludek, skrzat i mały troll. To tak jakby "Werewolf" zamienić na "Zmiennokształtny". Bez sensu :/
Myślę, że to z powodu braku polskiej nazwy na tę istotę podówczas. "Leprechaun" nie wygląda dobrze z kolei i niewiele mówi osobie niewtajemniczonej w irlandzką kulturę i mitologię.
O Jezu, ile ja temu to pisałam. W tamtejszych realiach faktycznie miało to zapewne sens, bo chociażby The Wicked Man też został przetłumaczony na Kult, a Poltergeist na Duch, więc widocznie było takie zapotrzebowanie. Pisałam tamten komentarz patrząc tylko z perspektywy dzisiejszych czasów, gdy możemy w sekundę dowiedzieć się w internecie czym też jest Leprechaun czy inne dziwactwo, stąd moje wrażenie. No i widać, że w dzisiejszych czasach faktycznie jest różnica - Ouija, Krampus i Slender Man pozostają oryginalni, nieprzetłumaczeni. Ale swoją wcześniejszą opinię odwołuję, może i Karzeł był lepszym wyborem.
Nie wiem czy to żart (którego wtedy nie rozumiem) czy nie, ale na wszelki wypadek odsyłam tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rasa_cz%C5%82owieka
O to, że rasy człowieka określa się na podstawie skóry. Karłowatość to tylko kwestia wyjątkowo niskiego w stosunku do średniej wzrostu.
Nie znam się na podziale, chociaż zapewne zależy on od miejsca, bo tacy Azjaci naturalnie są niżsi od Europejczyków. Możliwe że jest to 140 cm u nas. Ale wciąż nie zmienia to faktu, że nie jest to rasa.