zatkało mnie
Ja naprawdę szanuję poglądy innych i naprawdę staram się być tolerancyjna, al eJAK - pytam JAK można powiedzieć o Danielu R. że jest PRZYSTOJNY, OBIECUJĄCY I DOBRZE GRA??? Kobieto, puchu marny, zaślepiona nie wiem czym, bo chyba nie 'urodą' boskiego Dana, opanuj się! Przecież on gra jakby miał w tyłku Nimbusa 2000!

Oh ta durna Bridget!
Ja nie wiem jak można być tak durnym. Mam 13 lat i Dan mi się podoba. Nic dziwnego , że tobie nie .Jesteś w końcu 99-letnią babą o pokręconej orientacji seksualnej.No a tak w ogóle to jesteś zacofana, bo teraz jest Błyskawica , a nie Nimbus 2000
Pozdrówki dla wszystkich
przeciwników bridget.

PA PA!!!!

dziękuję za miłe słowa
dziecko kochane, dlaczego od razu tak się bulwersujesz? Poza tym mam tylko 18, a nie 99 lat. Co do mojej orientacji - jest całkiem w porządku, a zresztą winnaś być bardziej tolerancyjna, moja droga. Ja w Twoim wieku też byłam taka durna, ale nie matrw się - to minie.
I jeszcze jedno - podoba mi się Twój styl. To naprawdę ładny styl.
ja też pozdrawiam Twych adwersarzy
Bridget
Make love not war

Ojojoj Bridget!!!!!!!!!!!!!
JA też dziękuję za miłe słowa.Poza tym nie mam nic do zwykłych homoseksualistów , ale do takich jak ty!!!!!!!!!! Jakbyś była normalna
to znaczy psychicznie do też bym nic do ciebie nie miała!!!I jeszcze jedno!Po co włazisz na tą stronę ? Po to żeby krytykować? O nie!
A może ty się kochasz w Kenie (Gildroy Lockhart).O nie ! Ludzie ! Kończę! Bo zwijam się ze śmiechu.
PAAAAAAAAAAAAA

Upomnienie
Drogie dziecko, opanuj się. Fakt, że ktoś ma inne zdanie niż ty, nie oznacza, że masz zaraz obrzucać go błotem. Nie używaj argumentum ad personam, bo to tylko o tobie źle świadczy. A Błyskawica pojawia się dopiero w Więźniu Azkabanu, więc czytaj uważniej

OJOJOJ!
NO WIEM , ŻE W TRZECIEJ CZĘŚCI.A KTÓRA KSIĄŻKA WYSZŁA OSTATNIO ? CZWARTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TY MASZ STYL JAK 99-LATKA .JA JESTEM Z 18-LATKIEM NA TY.ALE NIEKTÓRE 18-LETNIE BRIDGET NIE SĄ ZBYT ROZWINIĘTE UMYSŁOWO!
ACHA! CHYBA MOJA ORTOGRAFIA JEST DOBRA SKORO JESTEM PÓŁ-ANGIELKĄ I URODZIŁAM SIĘ W FULHAM (NA ZACHODZIE LONDYNU0

"ojojoj"???
Linowi dziękuję za wstawiennictwo, a co do Ciebie - fanko chłopca ze sznytem na czole:
Nie, nie kocham się w Kenie ani w Kenneth Branagh'u, bo zapewne o niego Ci chodziło. Wiem także, że wyszła 4 część Harry'ego, ale, niestety, boski Dan nie mógł być sztywny jak Błyskawica, skoro w 1-wszej cz. miał Nimbusa, nieprawdaż? Nie mam też ansów co do Twojej ortografii, aczkolwiek te wykrzykniki dają po oczach bardziej niż lamy ekwadorskie Cleese'a i Gillana. Ale - ach ach - jak ja mogę się czepiać, jesteś wszak pół-Angielką. Czyżby piąta w sukcesji do tronu?
Jeśli chodzi o mój piękny umysł - czy ktoś powiedział, że ja jestem normalna? Doprawdy, dziwię Ci się, że narażasz się komuś tak zwyrodniałemu umysłowo jak ja. A wiesz, ze nigdy nie piłam chianti? I wonder how it tastes with beans and your liver...
Pozdrowienia od Hannibala Lectera
PS. Troszkę nie kapuję Twoich tytułów. 'Ojojojoj...' - jest piosenka Mazowsza z takim refrenem, ale chyba nie o to Ci chodziło?

No nie no!
Luzdzie i ludziki!Nie załapaliście czemu tak bronię Daniela Radcliffe?
Po co ja mówię to wszystko o pochodzeniu , o pisaniu z nim listów,
o tym , żeby fanki dały mu spokój!Ja go znam ! Moja ciocia została w Angli .To jej sąsiad !Mieszka obok! Sam mi się zwierza z wielu rzeczy!O wiele lepiej wygląda normalnie!

No nie no!
Luzdzie i ludziki!Nie załapaliście czemu tak bronię Daniela Radcliffe?
Po co ja mówię to wszystko o pochodzeniu , o pisaniu z nim listów,
o tym , żeby fanki dały mu spokój!Ja go znam ! Moja ciocia została w Angli .To jej sąsiad !Mieszka obok! Sam mi się zwierza z wielu rzeczy!O wiele lepiej wygląda normalnie!

No nie no!
Luzdzie i ludziki!Nie załapaliście czemu tak bronię Daniela Radcliffe?
Po co ja mówię to wszystko o pochodzeniu , o pisaniu z nim listów,
o tym , żeby fanki dały mu spokój!Ja go znam ! Moja ciocia została w Angli .To jej sąsiad !Mieszka obok! Sam mi się zwierza z wielu rzeczy!O wiele lepiej wygląda normalnie!

zatkało mnie
Ja naprawdę szanuję poglądy innych i naprawdę staram się być tolerancyjna, ale JAK - pytam JAK można powiedzieć o Danielu R. że jest PRZYSTOJNY, OBIECUJĄCY I DOBRZE GRA??? Kobieto, puchu marny, zaślepiona nie wiem czym, bo chyba nie ''urodą'' boskiego Dana, opanuj się! Przecież on gra jakby miał w tyłku Nimbusa 2000!

Droga fanko urody i talentu Daniela R.
Witam,
tak sobie przypadkiem przeglądałam forum Harry'ego i dosłownie mnie zamurowało. Pomijając fakt, że nie potrafię zrozumieć Twojego uwielbiena dla 'boskiego' Daniela, ale jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje, zaciekawiłaś mnie Ty sama. Masz ciekawy styl wypowiedzi, taki.. oryginalny, nie powiem.
Aha, co najmniej niesmaczne są Twoje przytyki do orientacji Bridget, która tu, Bogiem a prawdą, niewiele ma do rzeczy. I Twoje ciekawe wywody na temat inteligencji Bridget-cóż za siła deduckji! Chyba miałaś przyjemność z Sherlockiem Holmes'em.
Gratuluję wytrwałości zgłębiania trudnego języka polskiego;-)
pozdrawiam
lady de Winter