Jako że Flintstones pochodzi od angielskiego "flint stone" czyli krzemienia, jak brzmiałoby imię i nazwisko Freda gdyby ktoś pokusił się o pełne tłumaczenie na nasze?
Ferdynand Krzemieński? Krzemieńszczak? Krzemyk?
Przed tym filmem nie wiedzialem co to jest kino i jak wyglada,poszlismy z rodzina przez przypadek, mielismy wyporzyczyc kasete an wieczór,a ojciec zaproponował ze moze pojedziemy do kina. Pozniej zalowal bo musail robic za lektora...
a co do filmu to naprawde niezly i smieszny. Widzialem tylko raz w zyciu i dlatego...
fajny film rozrywkowy, scenografia i kostiumy świetnie oddają klimat kreskówki, aktorzy, a zwłaszcza John Goodman jako Fred, wypadli bardzo zabawnie w swoich rolach, jedynym wyjątkiem jest Rosie O'Donnell, która nie pasowała mi do roli Betty, w serialu animowanym była z niej przecież niezła laska he he he, ale tak...
Ja nie przepadam za Flinstonami, ani za kreskowka, a szczegolnie za tym filmem. On jest zdecydowanie dzecinny. Jedyne co mi sie podobalo to Halle Berry jako Sharon Stone hehe :P Polecam tylko dla dzieci.
Widziałem sporo odcinków serialu i muszę powiedzieć, że film jako jego ekranizacja wyszedł nieźle. Przede wszystkim zachowuje klimat oryginalnych ,,Flintstonów'' i udało mu się znaleźć złoty środek pomiędzy prostotą, a przerysowaniem.
Fabuła - nie najgorsza. Ciekawy był pomysł z wplątaniem Freda w intrygę i kryzysem...
Osobiście uważam, że film jest bardzo dobrze zrobiony, jak na tamte czasy i wracam do niego z przyjemnością. No wiadomo ulubiona amerykańska kreskówka, wręcz klasyczna i do tego zrobiony film-sentyment.
KIEDYŚ gdy byłam młodsza myślałam, że zrobią jakiś dobry sequel z Pebbles i Bamm-Bammem ;)
Ale musieliby zagrać ci...
najseksowniejsza istota kina sprawia, że nie można oderwać wzroku od tego dziwnego filmu i
trzeba ten film obejrzeć.
Oglądając ten film za dzieciaka bardzo go polubiłem. Do teraz z niekłamaną radością do niego wracam. Świetne kreacje Moranisa i Goodmana, dużo humoru, sympatyczna opowieść, bardzo fajnie zrealizowany film, nawet po wielokrotnym oglądaniu w ogóle nie nudzi. Jeszcze nie raz i nie dwa razy do niego wrócę. Właśnie tak...