Przecież on wyglądał jabky był po osiemdziesiątce... To wszysto dzięki charakteryzacji?
W ciekawostach jest napisane:
Sam proces postarzenia 44-letniego wówczas Maxa von Sydowa polegał na rozciągnięciu płynnego lateksu na twarzy i szyi aktora, a następnie jego wysuszeniu. Zabieg trwał ponad trzy godziny.
tylko po co jak chcieli goscia kolo 70 tki to mogli takiego aktora wziasc bez sensu tak robic
Jak ktos daje marne 5 jednemu z najważniejszych i najlepszych w historii horrorow, to sorry, ale o kinie wie tyle co kura o lataniu.
sorry ale ten film to DNO, 90 % akcji to denne powolne gadki na ulicach, w domu, + 10% śmieszna dziewczynka pobrudzone keczupem, dżemem i jakimś smalcem nie widzę nic dobrego w tym filmie. I nie chodzi mi tu o brak efektów, ale o brak akcji!
lataj po pokoju, rzucaj się na ściany ,wal we wszystko co się da ,Będziesz miał AKCJE non-stop