Co jest ciekawe, w tym filmie większość osób wcale nie ginie z powodu pułapek sześcianu. Zabijają się nawzajem (z największym udziałem Quentina, ale przecież nie tylko). Tutaj upatrywałbym klucza do interpretacji tego filmu.
Jeżeli sześcian reprezentuje życie i jego przeszkody, to owszem, można na nich polec, ale bardziej trzeba uważać na ludzi. I jak daleko można się posunąć, żeby osiągnąć swoje cele? I jak pozostać przy tym człowiekiem?
Zło nie tkwiło w sześcianie. Sześcian wydobywał zło z ludzi. Taka moja skromna opinia.
Na dobrą sprawę, odwalić im mogło gdziekolwiek - ale idealną areną by pokazać kim są naprawdę ,były sześciany - bo dla każdego z nich ten teren był znany ale jednocześnie był im obcy
Gdzieś pisałem, powtórzę na filmweb. Cube to mózg psychicznie chorego człowieka, który tylko czasem ma kontakt z rzeczywistością - przebłysk kojarzenia=widzenia rzeczywistości